czwartek, 20 marca 2014

Kilka urywek

 Taśma z sercami służąca jako metki do torebeczek


Tęsknota za wiosną w kraju deszczem i wiatrem słynącym :(



Pięć kawałków materiału za 5 funtów, a tyle radości. Królicze torebki uszyte już w tym samym dniu. Został ostatni, ten z wierzchu.


I wieczny bałagan przy tworzeniu ;)


Otworzyłam również sklep na folksy!



4 komentarze:

  1. ahh!! też mam kalendarz z kotem Simona!:D uwielbiam go!;)
    gdzie kupujesz materiały?:>
    bo są super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak zaznaczyłam w opisie skrawki z paczki w TK Max a pozostałe w jednym z ulubionych sklepów z materiałami w PL

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj pierwszy raz Cie odwiedzam a już mi się u Ciebie podoba:). Bałagan przy tworzeniu całkowicie go rozumiem, bo mam to samo:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znowu to ja a tym razem zapraszam do siebie po "odbiór" wyróżnienia:

      http://asikowe-majsterkowanie.blogspot.com/2014/04/kolejne-wyroznienia.html

      Usuń